piątek

Nieśmiałość: cecha stała lub doświadczenie krótkotrwałe

Nieśmiałość: cecha stała lub doświadczenie krótkotrwałe
ZOBACZ: Nieśmiałość. Zmień myślenie i odważ się być sobą MagdalenaStaniek>>>

 Nieśmiałość można rozumieć na co najmniej dwa sposoby: jako względnie stałą cechę osobowości oraz jako krótkotrwałe doświadczenie znane większości ludzi. Ponadto nieśmiałość jest zjawiskiem, które stosunkowo często pojawia się w pewnych szczególnych momentach życia związanych z wydarzeniami krytycznymi, takimi jak wejście w okres dojrzewania, zmiana szkoły, szukanie pracy itp. Są to zwykle stany przejściowe, które po krótkim czasie mijają.
 
 Ciekawostka
 Doniesienia z badań
Badania przeprowadzone przez Philipa Zimbarda, Paula Pilkonisa i Roberta Norwooda (1974) pokazują, że spośród 800 młodych dorosłych, którzy uczestniczyli w badaniach, aż 99 proc. wspomniało, że doświadczyło w swoim życiu onieśmielenia. Z badań międzynarodowych Zimbarda wynika zaś, iż jedynie 7 proc. respondentów stwierdziło, że nigdy nie czuli się onieśmieleni[3]. Na powszechność tych doświadczeń wskazuje również Bernardo Carducci, który szacuje, że połowę populacji stanowią osoby nieśmiałe, zaś 95 proc. wie, co znaczy być nieśmiałym w określonych sytuacjach.
 
 Nieśmiałość rozumiana jako dyspozycja jednostki sytuowana jest wśród innych cech osobowości, takich jak lękliwość, towarzyskość, otwartość na zmiany, neurotyczność itp. O pełnym syndromie nieśmiałości[5] jako cesze można mówić wtedy, gdy występują trzy komponenty:
 1. schemat Ja właściwy dla osób nieśmiałych, reprezentowany przez określenia „Jestem nieśmiały”, „Jestem nieśmiała”;
 2. trwała tendencja do zahamowania zachowań pożądanych w sytuacjach społecznych;
3. odczuwanie napięcia i dyskomfortu w sytuacjach społecznych.
 
 Nieśmiałość dyspozycyjna zwykle utrzymuje się przez dłuższą część życia jednostki i dotyczy jej funkcjonowania w większości obszarów życia. Nie jest to jednak cecha, która nie podlega zmianom. Jest dynamiczna, jak pozostałe elementy osobowości, co oznacza, że każda nieśmiała osoba może wpływać na kształtowanie się tej cechy i jej przejawianie w życiu.
 
 Nieśmiałość jako cecha jest względnie stała, czyli doświadcza się jej przez większą część czasu i w większości sytuacji. Może dotykać kogoś przez całe życie, lecz może też ujawnić się niespodziewanie w konkretnym momencie życia. Może również – co niezwykle istotne – zaniknąć.
 
 Od nieśmiałości dyspozycyjnej, czyli nieśmiałości jako cechy, odróżnia się nieśmiałość jako stan charakteryzujący się krótkotrwałym zahamowaniem behawioralnym w konkretnej, trudnej dla kogoś sytuacji. Dla tego stanu oprócz zahamowania behawioralnego typowe jest odczuwanie napięcia, zaś w sferze emocji – doświadczanie onieśmielenia. W przypadku nieśmiałości rozumianej jako stan nie występuje generalne myślenie o sobie jako o kimś nieśmiałym, nie aktywizuje się tym samym schemat Ja nieśmiałego. Osoby, które doświadczają niekiedy stanów nieśmiałości, mówią o tych doświadczeniach, odwołując się do konkretnych wydarzeń. Nazywają to, co się z nimi działo w jakiejś konkretnej sytuacji, np.: „Byłam wtedy bardzo onieśmielona, gdy tak mi powiedział”, „Poczułam się nieswojo”. Doświadczenia te nie prowadzą jednak do ukształtowania się czy też aktywizowania specyficznej struktury Ja – Ja nieśmiałego.
 
 Stan nieśmiałości może się pojawić w sytuacjach prawdopodobnej oceny społecznej. Co ważne, inaczej ten stan przeżywają osoby, które na co dzień nie są nieśmiałe, a inaczej te, których cechą jest nieśmiałość dyspozycyjna. Różnica polega na intensywności i częstości doznań – nieśmiali dyspozycyjnie częściej, intensywniej i w większej liczbie sytuacji doświadczają onieśmielenia. Ponadto oprócz przykrych uczuć u osób nieśmiałych dyspozycyjnie występują negatywne myśli na temat swojego funkcjonowania i własnej osoby oraz tendencja do generalizowania własnego braku sprawczości w sytuacjach społecznych.
Przykład
 Zosia nigdy nie myślała o sobie jako o kimś nieśmiałym. Zawsze była (i nadal jest!) towarzyska, nie ma problemu z tym, by rozmawiać z ludźmi czy nawiązywać bliskie relacje. Tym bardziej zaskakujące było dla niej to, jak poczuła się ostatnio w pewnej sytuacji w firmie. Szef, podsumowując zeszłoroczną pracę całego zespołu, powiedział, że szczególnie dziękuje Zosi, wymienił przy tym wszystkie projekty, w które się zaangażowała, i dokładnie omówił zyski, jakie zawdzięcza jej firma. Na koniec zaś powiedział, że w dowód uznania przyznaje jej nagrodę roczną oraz chce zaproponować awans.
 
 Zosia, relacjonując później wydarzenia z pracy, tak o nich mówiła: „To było dla mnie tak niespodziewane, ta nagroda i te podziękowania. Nie to, żebym się nie spodziewała, że mogę mieć najlepsze wyniki. Zawsze miałam. I zawsze byłam publicznie za to chwalona. Jednak wtedy... sama nie wiem, co się stało... chyba ten awans tak bardzo mnie zaskoczył. Zaczerwieniłam się i nawet »dziękuję« nie umiałam wydukać... To było okropne. Czułam, że wszyscy się na mnie gapią”.
Zapamiętaj

 Onieśmielenie jest stanem, którego doświadcza czasem każdy. Pokonanie nieśmiałości jako stałej dyspozycji człowieka nie jest równoznaczne z nieodczuwaniem nigdy stanu onieśmielenia. Onieśmielenie bowiem najpewniej będzie się niekiedy pojawiać.

 
 Nieśmiałość dzielimy także na publiczną i prywatną. Osoby publicznie nieśmiałe to takie, u których ta cecha widoczna jest na zewnątrz. Ich otoczenie nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że są nieśmiałe. Słyszą często od innych taką właśnie charakterystykę siebie. Gdy zaś mówią o sobie, że są nieśmiałe, u nikogo nie wywołuje to zdziwienia.
 
 Osoby prywatnie nieśmiałe są przekonane o własnej nieśmiałości, wiedzą, jak wiele je kosztuje podejmowanie adekwatnych zachowań społecznych. Niemniej udało im się na tyle dobrze opanować umiejętności podtrzymywania relacji z otoczeniem, że obserwatorzy zewnętrzni zwykle nie postrzegają ich jako ludzi nieśmiałych. Gdy więc ktoś określa siebie jako osobę mającą tę cechę, w odpowiedzi słyszy: „No co ty! Ty? Przecież ty w ogóle nie jesteś nieśmiały!”. Ludzie prywatnie nieśmiali wykonali wiele pracy nad sobą, zwłaszcza w zakresie umiejętności społecznych. Z jakichś jednak powodów nadal noszą w sobie obraz Ja nieśmiałego i patrzą na siebie przez jego pryzmat.
ZOBACZ: Nieśmiałość. Zmień myślenie i odważ się być sobą MagdalenaStaniek>>>